niedziela, 26 maja 2013
Rozdział 3
Niall splutł nasze ręce .Przycisnełam jego dłoń na znak że tego chce.Było to dla mnie dziwne ale cóż.
Doszliśmy do mojego domu otworzyłam drzwi i weszliśmy.Odpiełąm Alex'sa ze smyczy i poszłam do swojego pokoju a za mną szedł blondyn.wziełam telefon i wybrałam numer Julii.
-Hallo
-Cześc Julia miałabyś ochote pujść ze mną i z chłopakami na lady za pól godziny?
-Ok
-Przyjdzie po ciebie Harry ok?
-Ok nie wiem czasem czy nie zemdleje ale dobra
-Haha ok pa
Wybrałam puźniej numer do Harrego.
-Hallo
-Cześć Harry czy chciałbyś iść po Julie do domu i przyjść puźniej z nia do nas tam do parku?
-Ok dzięki Victroia za informacje podaj mi adres
Podałam loczkowi adres Julii domu i się rozłączyłam później opadłam na łóżko zmęczona.Po chwili przyszed blondyn i usiadł koło mnie.
-Co chcesz robić?-Zapytał
-Niewiem a ty?
-Może obiad jestem głodny a ty pewnie też
-No dobra chodź pomożesz mi
Poszliśmi do kuchni i zaczeliśmy gotować
-Niall możesz podac mi mąkę?
-OOK gdzie jest?
-W górnej szafce po lewej
Blondyn otworzył szafke a zawartość mąki wysypała my się na całym ciele .Zaczełam się śmieać.Blondyn gwałtownie wstał i mnie przytulił byłam cała biała.Później mnie uniusł i położył na kanapie zaczoł mnie gilgotać.
-Niall prosze przestań!
-Przestane jak coś mi dasz-Poruszył zabawnie brwiami
-Ok w policzek
-Może być
Podniosłam sie i juz miałam pocałować blondyna w policzek ale on odwrócił twarz i pocałowałam go w usta.Nie odrywałam się od niego.On przeistoczył go w bardziej namiętny.W końcu się od nigo oderwałam
-Będziesz moją dziewczyną?-Zapytał
Oczywiście-Odpowiedziałam i szepłam mu do ucha krótkie kocham cię
Posiedzieliśmy jeszcze 10 minut w domu w końcu musieliśmy wychodzić wic poszliśmy w kierunku parku
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz