piątek, 7 czerwca 2013

Rozdział 15cz.2




Oderwałam się od Niall'a bo usłyszałam jak ktoś schodzi po schodach.Tym ktosiem był Harry.
-Hej-powiedział i pocałował mnie w policzek a Niallowi przybił piontke.
-Gdzie chłopaki?-zapytałam
-Pojechali na próbe
-Aham a wy nie macie iśc?
-Nie my mamy na 12 a jest-powiedział blondyn i wyciągnoł telefon
-12.20!-Wykrzykł blondyn
-Musimy już isc pa! -rzucił Harry i wyszli ja tym czasem wyszłam z psem.
Po drodze kupiłam sobie lody.Zobaczyłam jakąś dziewczyna która do mnie biegnie.Nie uwuerzyłam ze to właśnie ta osoba.To była moja przyjaciółka Megan (Megan Nicole).
-megan co ty tutaj robisz?!
-Jak to mieszkam myślałam że już nigdy cię nie zobacze
-Zobaczyłaś-powiedziałąm i przytuliłam ją
-Hej Alex-powiedziała Megan do psa i pogłakała jego.
-Chodź zapraszam cię do hotelu
-Ok-powiedziała iruszyłyśmy w strone hotelu
Po 10 minutach drogi byliśmy już pod hotelem weszłyśmy do środka i odpiełam psa ze smyczy.Usiadłyśmy na kanape.
-Chcesz coś do picia?-Zapytałąm się Megan
-Moze soku
-ok
Poszłam do kuchni i wyciągnełam szklanki.Nalałam do nich soku i poszłąm do salonu podałam sok megan i usiadłam koło niej.Zaczoł mi brzęcze telefon w kieszeni ppołożyłam szklanke na stole i odebrałam
-Hallo
-Cześc kotku chciałem ci tylko powiedziec że wrócimy o 17 -powiedział harry
-Ok to czekam
-Aha i mamy dla ciebie niespodzianke
-Łał mam sie bac
-Nie masz by usmiechnięta-powiedział Harry i sie rozłączył.