czwartek, 25 lipca 2013

Rozdział 27

Kiedy zeszłąm na dół byli już tam chłopcy a Liam robił śniadanie.Przywitałam się z każdym i poszłam pomuc Liamowi.Kiedy zrobiliśmy śniadanie zjedliśmy.
-i co macie piosenkę?-zapytałam chłopaków
-Tak jest świetna-powiedział Niall
-No nic ja ide na góre-powiedziałam.Pobiegłam do łazienki zmyć makijaż i poszłąm do swojego pokoju przebrać się w piżame.Zeszłam na dół.Na dole zastałam tylko Nialla.
-Gdzie są wszyscy?-zapytałam chłopaka
-Liam poszedł do Daniele Louis do Elenor Zayn do Perry a Harry poszeł z Megan-powiedział
-Harry i Megan?uuuuu-powiedziałam a Niall się zaśmiał.
Podeszłąm do blądynka i usiadłąm mu na kolana.
-Co chcesz robić jutro?-spytał się mnie Niall.
-Jutro to chce iść na plaże-powiedziałąm i pocałowałąm go w policzek.
-A coś więcej dostane?-zapytał się Niall
Pocałowałąm go w usta.On nie chciał się odemnie oderwać.Przeistoczył go w bardziej namiętny.Rozpinałam guziki jego koszuli.W końcu rzuciłąm ją na podłoge.On zaczoł zdejmować ze mnie koszulke ale do końca nie sciągnoł ponieważ do domu weszli Megan i Harry.
-Widze że przyszkadzamy-powiedział Harry niepewnie.Ja spaliłam buraka tak jak Niall który nie miał na sobie koszuli.
-Nie my właśnie idziemy do pokoju Nialla powiedziałam i podniosłąm jego koszule.Pociągnełam blongyna na góre do jego pokoju a gołąbeczki zostali sami.Usiadłam na łóżku Nialla mając cały czas jedo koszule w rękach.
-Oddaj-powiedział Niall
-Nie-powiedziałąm i wystawiłąm mu język
-Zimno mi -powiedział
-To musisz wytrzymać-powiedziałam podeszłąm i go pocałowałąm.
------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam że taki krótki.I też przepraszam za błędy a napewno są bo pisałąm szybko.

3 kom i jedziemy dalej

pamiętajcie mogą być od tej samej osoby