poniedziałek, 16 września 2013

Rozdział 37

RANO***
Wstałam pełna troski.Podeszłam do szafy i wybierałam ciuchy.Po 10 minutach wybrałam to http://stylistki.pl/na-lato-337158/ i poszłam do łazienki.Wziełam szybki prysznic i ubrałam się jeszcze później pomalowałam się i zeszłam na dół.Na dole w kuchni spotkałam Niall'a . Był w samych bokserkach.! Jak zauważył że jestem w kuchni i patrze na niego spalił buraka.
-Hejjj -powiedziałam podchodząc do niego .Dałam mu buziaka w usta i poszłam .Wychyliłam się zza ściany kuchni gdzie jeszcze był Niall i powiedziałam :
-Wyglądasz sexi!-powiedziałam posyłając buziaka w jego strone,on go złapał i odpowiedział :
-Ty jeszcze bardziej-powiedział podeszedł do mnie i pocałował namiętnie.
Całowaliśmy się przez 4 minuty aż Niall oderwał się i powiedział
-Ide się przebrac i już do ciebie schodze moja ślicznotko-powiedział całując mnie w usta.
-Ale jak dla mnie wyglądasz zawsze bosko.-powiedziałam
-Ty też-powiedział i pobiegł na górę się przebrać.
Poszłam do salonu , nigdzie nie było chłopaków.Włączyłam telewizor i postanowiłam coś pooglądać ponieważ miałam jeszcze czas.Włączyłam telewizor i poleciała moja ulubiona piosenka .
Zaczełąm sobie podśpiewywa pod nosem siedziąc na kanapie.Wtem ktoś zakrył mi oczy.
-Zgadnij kto to?
-Niall?-zapytałam chociaż wiedziałam że to on bo poznałam go po słodkim śmiechu.
-Skąd zgadłaś-odkrył mi oczy i usiad koło mnie.
-No niewiem po twoim słodkim śmiechu i pięknym zapachu-powiedziałam i usiadłam mu na kolana.
-Wiesz mam na coś ochotę-powiedział ze chytrym uśmieszkiem
-to co chcesz?
-Ciebie - powiedział a potem zamruczał.Ja parsknełam śmiechem.
-Jestem aż taki śmieszny?
-No widzisz ,chyba tak-powiedziałam przez śmiech.
Niall przybliżył się do mnie i całował delikatnie po szyi.Nagle przestałi powiedział.
-Acha miałęm ci powiedzie że jak ty spałaś zadzwonił ten Harry i kazałci przekaza że zajęcia są odwołane-powiedział i wrócił do swojej poprzedniej czynności.
-Ok ,a chłopaki gdzie?
-Louis z Elenour , Zayn z Perrie , Liam z Danielle a Harry poszedł na spacer-powiedział ale nie przestawał mnie całowac w szyję.
Przerwałam mu czułym pocałunkiem w usta.Kochałam go całowac.Zawsze kręciły mnie te jego piękne malinowe usta.Całował coraz agresywniej.Wplątałam moje ralce w jego piękne włosy.On wstał a ja razem z nim.Oplotłam go  nogami w pasie i tak poszliśmy na góle do sypialni blądyna.Kiedy dotarliśmy to on mnie delikatnie położył na łóżko.
Niall i ja ściągneliśmy buty i rzuciliśmy je dzieś w kąt.Powoli sciągałąm koszulke Nialla a on później mi sukienke.Później szyko pozbył się mojego biustonosza i majtek.Ja później ściągnełam z niego bokserki.Kiedy byliśmy już nadzy Niall na chwile przerwał pocałunek dysząc.
-Chcesz tego-zapytałsię z troską w głosie Niall.-Ja nic nie odpowiedziałam tylko pokiwałam głową na znak że tego chcę.I tak zaczeliśmysię kochac.
Kiedy skończyliśmy zasneliśmy wtuleni w siebie.
Obudziliśmy się gdzieś o 16.34.Wstałam i naciągnełam na siebie bielizne i sukienke a Niall swoje żeczy.Powiedziałam Niallowi że ide do łazienki się umyc.Jeszcze przed tym poszłam do pokoju wybra jakieś inne ciuchy.