Podeszłam do mojej szafy i wybrałam to . Poszłam do łazienki wziełam szybciutki prysznic , później zmyłam makijaż i zaciągnełam lekko moje rzęsy tuszem a usta błyszczykiem.Oczywiście zostawiłam moje fioletowe paznokcie.Jeszcze włosy zpiełam w koka i wyszłam.Weszłam do pokoju blądyna a tam go nie było.
-Pewnie poszedł do łazienki na dole-powiedziałam i wtedy usłyszałam jak ktoś wchodzi do mieszkania.Po głosach od razu rozpoznałam że to chłopcy więc zleciałam na dół się nimi przywitac.
-Hej-powiedizałam dając po kolei każdemu całus w policzek.
-Cześc , a gdzie Niall?-zapytał się Hazza
-Kąpie się - powiedziałam i zmierzałam w kierunku kuchni.Kiedy już w niej byłam zapytałam.
-Chcecie coś do jedzenia?!-zapytałam
-Jak byś mogła to chętnie-powiedział Louis
-Pomoge ci -powiedział Liam i w 3 sekundy zjawił się w kuchni.
Kiedy ja kroiłam warzywa a Liam celule zaczeliśmy rozmowe.
-Mam nadzieje że jak nas nie było nie robiliście nic głupiego -Liam popatrzałna mnie zadziornym uśmieszkiem.Przypomniało mi się zdarzenie z 3 godzin temu.Nie zapomnie tego do końca życia.
-Nie a co?-powiedziałam
-A nic tylko tak się pytam powiedział Liam.
-Dziś na obiad przyjdą dziewczyny-powiedział Liam a ja uśmiechnełam się pod nosem.
-OO , to super-powiedziałam i wtem skończyłam kroic.Liam zresztą też.Kiedy obiag się gotował poszliśmy do salonu gdzie siedzieli chłopcy i umyty Niall.Podeszłam do niego i siadłam mu na kolana.Hazza włączył telewizje i zaczeliśmy coś oglądac.Po pół godzinach obiad był gotowy więc Niall ,Zayn , Harry i Louis nakrywali do stołu a ja i Liam wyciągaliśmy potrawy z piekarnika.
Kiedy wszystko było zrobione usłyszałam pukanie do drzwi.Poszłam je otworzyc.
-Hejjj , stenskniłam się za wami! -powiedziałam i przutuliłam każdą po kolei.Była to Pezz ,Eleanor i Danielle .
-My za tobą też-powiedziały chórem i weszli.Podeszli do każdego i przywitały całusem w policzek.
Podeszłam do Nialla szepnełąam mu do ucha że idę na chwile do ogrodu.Kiedy już w nim byłam szukałam mojego zeszytu z piosenkami.No cóż nie znalazłam.
-Może lleży w moim pokoju , nie chce mi się tam iśc trudno-powiedziałam i weszłam do kuchni gdzie wszyscy już byli przy stole.Usiadłam koło mojego słodkiego irlandczyka i zaczełam się delektowa zupą .Przy jedzeniu dużo rozmawialiśmy a jak już wszyscy zjedli to Niall powiedział .
-Może dziś pójdziemy na plaże?
-Dobry pomysł co wy na to?-zapytał Harry
-Idziemy-powiedział Liam i wstał.
-Ale my nie mamy strojów ani nic-powiedziała Perrie
-Spoko o to się nie bój pożyczę wam -powiedziałam i uśmiechnełam się do nich.Oni odwzajemnili uśmiech i razem poszliśmy do pokoju.
-To jakiego koloru chcecie bikini? -zapyałam
-Ile ty ich masz dziewczyno? - zapytała z śmiechem El.
-11 - powiedziałam -i ani jednego jednoczęściowego -powiedziałam i uśmiechnełam się do nich
-To ja poprosze róźowy - powiedziała Pezz
-Ja zamawiam czerwony - powiedziała Daniele
-To ja poprosze jakiś w paski jak masz -powiedziała a ja wyciągłam z szafy bikini w czarne paski i pokazałam jej.
-Okej może byc-powiedziała El ,a ja dałam każdej takie bikini jakie chciała.Ja ubrałam niebieskie bikini z serduszkiem .Każda przebrała się w moim pokoju ja zresztą też.Na to ubrałam moje poprzednie ciuchy tylko że zdjełam bluze i założyłąm krótkie dżinsowe spodenki.Jeszcze każda z nas później zmyła makijaż i spakowałyśmy 3 ręcniki 1 duży koc ,olejki do opalania i coś do jedzenia.Zabrałam jeszcze swój telefon i schowałam do kieszeni moich spodenkek.W salonie czekali już chłopcy.(Danielle wyglądała tak , Eleanor tak , Perrie tak , Zayn tak , Louis tak , Harry tak , Liam tak i Niall tak) .Wyszliśmy z domu.Oczywiście bardzo mocno raziło słońce , wszyscy zabrali okulary słoneczne , a ja nie.Kiedy Niall zobaczył że zasłaniam się ręką pożyczył mi swoje okulary słoneczne.Oczywiście najpierw była sprzeczka ale oczywiście Niall wygrał.Wziełam jego czarne okulary słoneczne i je założyłam.Liam zamknoł dom i pojechliśmy na plaże.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
No to jest 38 rozdział :D
Prosze dawajcie komentarze mogą by nawet z Anonima...
Czy ja prosze o tak wiele , nie to tylko 1 komentarz.
Prosze was .......